Rząd Aronii
Napisane:
30 maja 2014, o 20:09
przez AroniaSchleich
Hej ^^
Tak więc, pokażę wam moje pierwsze siodło west
Dodam jeszcze pozostałe akcesoria, figurki zbieram od jakiś 2miesięcy
Napisane:
5 cze 2014, o 09:55
przez AroniaSchleich
Powiedzcie również co muszę poprawić.
Napisane:
5 cze 2014, o 10:23
przez Capricorn
Rożek u siodła masz strasznie duży. Wydaje mi się też, że powinien być wygięty na zewnątrz, a nie do środka siodła.
Jak na pierwsze siodło, to całkiem fajnie
Napisane:
5 cze 2014, o 16:08
przez Kari
Bardzo ładne siodło.
Jak na pierwszy raz jest staranne i ma kształt siodła westernowego. Sukces!
hehe
Napisane:
17 mar 2015, o 22:20
przez AroniaSchleich
Inne akcesoria. Chciałam przypomnieć że dopiero się uczę
Najstarsze ogłowie
Zwykłe
Wielokrążek
A teraz, różowe siodło i kantar
i jeszcze "owijki"
krytyka mile widziana XDD
Napisane:
18 mar 2015, o 14:20
przez Clevelka
Może nie jestem mistrzynią w rzędzie, ale jakieś doświadczenie mam więc się wypowiem -
1. Sprzączkiiii! I parę detali ogłowia (naczółek, dwa paski)
2. To samo
3. Lepiej, ale nie ma estetyki dużej, tak posklejane, naczółek nieruchomy.
4.Twoje pierwsze klasyczne? Szacun, moje było z filcu i było w kształcie kółeczka. Ale nie rósiofffe nieee xD Czaprak jak najbardziej, ale siodło raczej nie.
5. No owijki robi się trudno, ale nie ze skóry, najlepiej z bandaża (chyba, bo nie używałam)
Napisane:
18 mar 2015, o 14:41
przez Kari
Ogłowie czarne bardzo fajne, brakuje mu tylko podgardla do kompletu i byłoby super.
Siodło ma ciekawy kolor xd No i muszę powiedzieć, że siedzisko ma dobry kształt. Może jest trooszkę przyduże, ale kształt dobry, a to ważne.
Powiedz tylko, co oznacza ten przyklejony pasek na tybinkach? xd
Napisane:
18 mar 2015, o 21:46
przez AroniaSchleich
Clevelka, dzięki! siodło różowe bo to było takie "na próbę" chciałam według moich szablonów je zrobić, a mi szkoda było skóry więc pocięłam stary portfel
Kari, dziękuje! ogłowie bez podgardła, bo robiłam bez sprzączek a z przyklejonym ogłowiem było by ciężko zdjąć z figurki
a ten pasek miał służyć do wkładania tam końcówek puślisk, ale pomyliłam się i zrobiłam dwie lewe tybinki