Napisane: 4 sty 2013, o 12:16
To mój pierwszy kantar, rzemyk miałam od zawsze w moich modelarskich zapasach, a kółeczka i druciki wyciągnęłam z "koralikowego" pudełka (swoją drogą trzeba będzie uzupełnić zapasy w ArtFanie). Z tym robieniem akcesoriów nowym modelom to chyba chodzi o to, e nas tak cieszą, a im więcej akcesoriów tym więcej radości.