Carmen,
kaskagren,
Lila2006, bardzo dziękuję.
To teraz z innej strony: Zawsze marzył mi się taki powóz, do którego mogłabym zaprzęgnąć schleichy i robić ładne fotki.
los się do mnie uśmiechnął, bo znalazłam moją starą bryczkę z Simby (taki słonik, taka firma).
BARDZO przepraszam za jakość zdjęć, ale trzęsą mi się ręce, a nie miałam jak oprzeć aparatu. :>
Urwałam ten mało realistyczny dyszel i dorobiłam takie oto haczyki:
Tutaj macie osobne zdjęcie dyszli. Jak widać, nie są realistyczne zbytnio i do tego duże!
Potem zabrałam się za malowanie, bo bryczka bardzo świeciła się swym plastikowym połyskiem:
http://3.bp.blogspot.com/-FCp7GyPUINs/U ... 0_3266.JPG
Na zdjęciu farba jeszcze nie obeschła, więc wydaje się, że wóz jest niedokładnie pomalowany, ale teraz wygląda to o niebo lepiej.
Tutaj widać dokładniej haczyki w akcji.
Już wkrótce wstawię zdjecie całego kompletu: wóz + uprząż.
Muszę tylko zrobić odpowiednie zdjęcia.