Strona 1 z 1

Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 1 wrz 2015, o 11:26
przez Nieleka
No, może nie dosłownie wszystko, bo to temat na sporą książkę, ale podstawowe informacje przydatne przy wyborze i obróbce skóry przeznaczonej do miniatur. W tym temacie możecie też zadawać wszelkie pytania i zgłaszać sugestie kolejnych zagadnień do omówienia.

Post będzie rozwijany stopniowo, możecie już teraz zobaczyć co pojawi się później.




I ŚCIENIANIE

Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że ścienianie jest umiejętnością zdobywaną i rozwijaną przez nieustanną praktykę. Poradniki są przydatne, ale nie wyrobią wam ręki - jeżeli chcecie się nauczyć ścieniać, zaopatrzcie się w kilka metrów skóry i po prostu zacznijcie z nią pracować, nie przejmując się początkowymi porażkami.

Co to jest? Jak sama nazwa wskazuje, ścienianie ma na celu zmniejszenie grubości skóry.

Po co? Poza skórami typu skiver (bardzo cienka skóra jagnięca lub owcza), większość skór na rynku jest po prostu za gruba i nie nadaje się od razu do tworzenia miniatur. Poza tym, ścienianie umożliwia na przykład odpowiednie ukształtowanie pasków, które będą potem sklejane, rolowane itp.

Co będzie potrzebne? Nożyk (skalpel), guma tragakantowa, opcjonalnie gładzik.

Obrazek

Powierzchnia na której będziecie ścieniać powinna być czysta, gładka i twarda (nie sprężynująca). Przy ścienianiu pasków dobrze jest też zaopatrzyć się w jakąś wysoką, wąską podstawkę (na przykład listwę) i na niej położyć skórę - dzięki temu będziecie w stanie ułożyć nożyk pod dowolnym kątem (na płaskiej powierzchni po prostu będzie wam przeszkadzać wasza ręka). Jak akurat używam krawędzi wieczka plastikowego pudełka.

Wybór ostrza zależy od waszych preferencji, ale najwygodniejsze będą krótkie, ukośne lub proste i wąskie (mogą być zaokrąglone). Opinie w kwestii ostrości są różne, ale ja polecam tylko ostrza dobrze naostrzone. Na początku trudniej będzie wam nad nimi zapanować, ale za to tną czysto (nie zostawiają kłaczków, powierzchnia ścienionej skóry pozostaje gładka) i dają większe pole manewru.

Używania papieru ściernego unikam - ścieranie papierem tworzy dużo małych kłaczków, sama powierzchnia skóry robi się nierówna i "włochata". Wszelkie niedoskonałości wolę usuwać nożykiem, zamiast robić bałagan papierem ściernym.

Obrazek

Pracujcie ramieniem. Usztywnijcie lekko nadgarstek i łokieć, nie opierajcie ręki na blacie biurka/stołu, upewnijcie się, że macie wokół siebie dosyć miejsca - wasza ręka powinna poruszać się płynnie i swobodnie.
Ostrze możecie stabilizować palcem, ale nie przyciskajcie go za mocno do skóry. Ścieniajcie powoli, odcinajcie cieniutkie paski grubości kartki papieru - na początek z małego odcinka paska, a z czasem nauczycie się ścieniać na całej długości, bez odrywania ostrza od skóry.
Możecie ciąć od siebie lub do siebie - to nie ma większego znaczenia i zależy tylko od tego jak wam będzie wygodniej.

Z zasady ścienia się na całej szerokości, ale możecie trochę sobie to ułatwić (szczególnie, jeśli nie macie nic do podłożenia) układając ostrze lekko pod kątem i tnąc tylko krawędź i połowę paska. Potem pasek odwracacie i tniecie drugą stronę - powtarzacie kilka-kilkanaście razy, aż ścienicie do pożądanej grubości. Pamiętajcie, że przy tej metodzie środek szerszych pasków (4mm i więcej) może być minimalnie grubszy, ale na ogół różnica nie jest aż tak duża żeby przeszkadzać.

Jeżeli ścieniacie pasek, który będziecie potem sklejać na końcach (np. paski policzkowe), pamiętajcie żeby te fragmenty, które będą klejone ze sobą, ścienić mniej więcej do połowy grubości reszty paska, a samą końcówkę do grubości kartki papieru . Dzięki temu nic nie będzie odstawać - sklejony pasek będzie równy i ładnie wykończony.

Obrazek

Po ścienianiu skórę należy zaimpregnować gumą tragakantową. Guma jest nietoksyczna, możecie ją spokojnie nakładać bez rękawiczek. Ma dość intensywny, ale raczej przyjemny zapach, konsystencję glutów i daje się rozcieńczać wodą. Służy do wygładzania, i przy okazji, usztywniania skóry.
Po impregnacji warto przyjrzeć się paskowi, bo wcześniej czasami nie widać i nie czuć pod palcami niektórych nierówności. Ścieniamy ponownie po całkowitym wyschnięciu gumy i potem impregnujemy jeszcze raz.

Obrazek

Paski można jeszcze dodatkowo wykończyć przy użyciu gładzika. W tym celu smarujemy krawędź paska odrobiną gumy tragakantowej (dosłownie odrobiną - gładzik musi trzeć skórę, a nie się po niej ślizgać), a potem przecieramy gładzikiem. Krawędź można wygładzić też już po sklejeniu pasków.

Na koniec, różnica między paskiem skórzanym ścienionym i zaimpregnowanym, a paskiem prosto ze szpuli:

Obrazek



Najczęstsze problemy i ich rozwiązania

- Nożyk rozdziera skórę, robi się dużo kłaczków, ostrze się "zacina" przy cięciu.
Zbyt tępe ostrze. Naostrz je lub wymień na nowe.

- Skóra "ucieka" spod ostrza.
Za miękkie podłoże i/lub zbyt tępe ostrze.

- Po impregnacji skóra jest gumowata i trudno się ją tnie.
Skóra jeszcze nie wyschła, poczekaj z 10-15 minut.

- Notorycznie przecinam paski/ścieniam za mocno.
Trzymasz ostrze pod nieodpowiednim kątem. Jeśli masz problem z oceną ułożenia ostrza i głębokością cięcia, przesuń się (lub skórę) tak, żebyś widział pasek od boku. Dodatkowo możesz pomóc sobie przytrzymując ostrze palcem.




II FARBOWANIE

III OZDABIANIE

Re: Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 1 wrz 2015, o 22:23
przez NAF
Z ogromną przyjemnością przeczytałam Twój post. Wszystko zostało przystępnie wyjaśnione, zdjęcia wyglądają bardzo profesjonalnie. Aż mam ochotę wyciągnąć moje zapasy i coś podłubać, ale chyba lepiej zostawię to Tobie :) Świetny jest patent z podstawką do ścieniania skóry, ja usiłowałam robić to na płaskim blacie i nie było łatwo.

Z ciekawości, gdzie udało Ci się znaleźć gumę tragakantową? Moje googlanie prowadziło mnie głównie do cukierników.

Re: Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 2 wrz 2015, o 08:09
przez Nieleka
ja usiłowałam robić to na płaskim blacie i nie było łatwo.


Szczerze powiedziawszy, częściej tnę na szerokim blacie niż na listwie/podstawce, tylko wtedy stosuję tę metodę odwracania paska i ścieniania z obu stron. Na podstawce lądują szerokie paski.

Z ciekawości, gdzie udało Ci się znaleźć gumę tragakantową? Moje googlanie prowadziło mnie głównie do cukierników.


Większość chemii i narzędzi do skóry (i niedługo chyba też samą skórę, najpierw muszę przetestować małe kawałki) kupuję tutaj: http://juchcik.pl Gumę tragakantową też mają.
Ale ta cukiernicza (czy aptekarska) też się nadaje, to jest dokładnie to samo, tylko że ma postać proszku i trzeba samemu mieszać z wodą.

Re: Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 2 wrz 2015, o 09:48
przez NAF
Nieleka napisał(a):Większość chemii i narzędzi do skóry (i niedługo chyba też samą skórę, najpierw muszę przetestować małe kawałki) kupuję tutaj: http://juchcik.pl Gumę tragakantową też mają.


Oooo, jestem w niebie :-)

Re: Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 2 wrz 2015, o 09:48
przez krysiek1108
- Przeczytałem z zainteresowaniem - osobiście zbieram przeróżne skóry (torebki, rękawiczki, portfele, paski itd)i w zależności od potrzeby dobieram właściwą grubość, jednak patent z gumą zdecydowanie mnie zaciekawił - czekam na ciąg dalszy. :D

Re: Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 12 paź 2015, o 20:47
przez Aon-Adharcach
Kupiłam dzisiaj kilo kawałków czarnej skóry na eBay'u! Mam nadzieję niedługo spróbować swoich sił w miniaturowym rymarstwie ;)

Re: Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 27 sty 2016, o 12:57
przez Rose
Mam nadzieję, że w dobrym wątku:)

Mam pytanie, kupiłam skórę taką jak poniżej ale jest za gruba i nie wiem jak ją odchudzić bo nożyk (i papier ścierny) nic nie daje. Od strony wewnętrznej ma coś ala zamsz. Ktoś mądry podpowie co i jak z tym zrobić?

Obrazek

Re: Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 29 sty 2016, o 15:47
przez Gnesska
Może powinnaś naostrzyć nożyk lub zainwestować w nowy :) Tępym ostrzem nic nie wskórasz :/

Re: Rząd jeździecki - wszystko o skórze

PostNapisane: 4 mar 2016, o 18:01
przez Rose
Czy dwoina to materiał dobry na rzędy czy kiepski? Ba zastanawiam się czy nadawałaby się do rzędów a ta wyżej co pokazałam nie nadaje się jednak za bardzo.

Edit. w sensie obróbki i pracy z nią.